AFI – alternatywne fundusze inwestycyjne w pigułce

Spis treści

Poprzedni wpis poświęciliśmy na omówienie funduszy z grupy UCITS, czyli funduszu inwestycyjnego otwartego oraz funduszu zagranicznego. Czym jest alternatywny fundusz inwestycyjny i dlaczego jest „alternatywny”? 

Dzisiaj porozmawiamy szerzej na temat drugiej grupy funduszy kryjących się pod skrótem „AFI”. Z racji tego, że temat alternatywnej spółki inwestycyjnej i zarządzającego alternatywną spółką inwestycyjną omówiliśmy w poprzednich wpisach, przejdziemy od razu do następnych grup mieszczących się w tej kategorii. Na samym początku kilka słów o specyfice samej grupy, czyli alternatywnych funduszach inwestycyjnych (AFI).

Alternatywny fundusz inwestycyjny

Definicja alternatywnego funduszu inwestycyjnego (AFI) znajduje się w Ustawie z dnia 27 maja 2004 r. o funduszach inwestycyjnych i zarządzaniu alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi (dalej „ustawa”). Oczywiście tak jak to miało miejsce w wielu omówionych przypadkach, definicja ustawowa stanowi wdrożenie prawa unijnego – w tym przypadku Dyrektywy 2011/61/UE w sprawie zarządzających alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi i zmiany dyrektyw 2003/41/WE i 2009/65/WE oraz rozporządzeń (WE) nr 1060/2009 i (UE) nr 1095/2010 (dalej „dyrektywa ZAFI”).

Alternatywny fundusz inwestycyjny (AFI) to instytucja wspólnego inwestowania (w tym subfundusz przedsiębiorstwa), a jej przedmiotem działalności jest zbieranie aktywów od wielu inwestorów, by ulokować je potem w interesie tych inwestorów, zgodnie z określoną polityką inwestycyjną. Ponadto nie jest to fundusz działający zgodnie z prawem wspólnotowym regulującym zasady zbiorowego inwestowania w papiery wartościowe – czyli nie jest to fundusz z grupy UCITS.

W praktyce pod hasłem „alternatywny fundusz inwestycyjny” kryją się przede wszystkim fundusze typu venture capital (inwestują w spółki znajdujące się na wczesnych etapach rozwoju), private equity (inwestują w „dojrzałe” spółki, niejednokrotnie wymagające restrukturyzacji) czy też hedge (stosują różne strategie inwestycyjne uwzględniające szeroki katalog instrumentów finansowych[1]). Od pewnego czasu zakres działania tych podmiotów zaczął się rozszerzać, a ich „alternatywna” oferta (w porównaniu do funduszy inwestycyjnych otwartych) zaczęła przyciągać co raz więcej inwestorów. Wśród novum stosowanego przez AFI w porównaniu do funduszy z grupy UCITS można wymienić chociażby większą koncentrację portfela inwestycyjnego, inwestowanie w spółki niepubliczne – szczególnie startupy czy wykorzystywanie danych formuł matematycznych w trakcie handlu instrumentami finansowymi[2]. Każdy alternatywny fundusz inwestycyjny ma swojego zarządzającego (ZAFI), będącego zgodnie z dyrektywą osobą prawną, której stała działalność polega na zarządzaniu jednym lub większą liczbą AFI (analogicznie do opisanego we wcześniejszych wpisach tandemu ASI/ZASI). Załącznik do dyrektywy ZAFI wspomina, że minimalny zakres funkcji w zakresie zarządzania wykonywanego przez ZAFI opiera się na zarządzaniu portfelem inwestycyjnym oraz rzecz jasna – ryzykiem. Jeśli chodzi o dodatkowe funkcje tego podmiotu, możemy wskazać wymienione w dyrektywie m.in. wprowadzanie AFI do obrotu, podział dochodu czy czynności związane z administrowaniem.

Zacznijmy omówienie grupy AFI od pierwszej kategorii, czyli specjalistycznych funduszy inwestycyjnych otwartych.

Specjalistyczne fundusze inwestycyjne otwarte

Co do zasady, regulacje prawne dotyczące funduszy inwestycyjnych otwartych (FIO) omówione w poprzednim wpisie stosujemy odpowiednio do specjalistycznych funduszy inwestycyjnych otwartych (SFIO). Skoro ten rodzaj funduszy jednak jest „specjalistyczny”, musi posiadać wyjątkowe cechy odróżniające go od zwykłego FIO.

  • SFIO nie jest na tyle „otwarty” co FIO – w statucie SFIO istnieje możliwość określenia warunków, jakie muszą spełnić podmioty planujące zostać uczestnikami SFIO. Jak zapewne pamiętasz, w przypadku FIO krąg odbiorców oferty jest niczym nieograniczony, a jej adresatami są przede wszystkim inwestorzy detaliczni, nieprofesjonalni. Interesującym jest fakt, że dane wymogi stawiane przez SFIO inwestor powinien spełniać w momencie uzyskania statusu uczestnika takiego funduszu – potem może już „zejść poniżej” tych wymagań i nie będzie to miało wpływu na możliwość dalszego uczestnictwa w funduszu[3].
  • Kolejną istotną różnicą w porównaniu do FIO jest fakt, że SFIO ma prawo do określenia warunków odkupu jednostek uczestnictwa od inwestora, wliczając w to termin zgłoszenia żądania przez inwestora lub termin, w którym fundusz wypłaci mu środki. W przypadku FIO odkupienie jednostek przez fundusz następuje wtedy, kiedy inwestor tego zażąda, a wypłata środków co do zasady następuje w ciągu siedmiu dni. SFIO, jak widać, może nałożyć w tym zakresie ostrzejsze wymogi.
  • Następna różnica pomiędzy FIO i SFIO przejawia się w samej strukturze organizacyjnej tych podmiotów – statut SFIO może przewidzieć utworzenie rady inwestorów jako organu kontrolnego funduszu. Przepisy ustawy nie wskazują konkretnie na sposób prowadzenia działalności przez radę inwestorów; ustala to towarzystwo funduszy inwestycyjnych (TFI)[4], a także sama rada w przyjętym przez siebie regulaminie. Organ ten posiada uprawnienia kontrolne w zakresie realizacji celu inwestycyjnego funduszu, jego polityki inwestycyjnej, a także stosowania ograniczeń inwestycyjnych. Może mieć wgląd do dokumentów funduszu, a także żądać złożenia wyjaśnień od TFI. Rada inwestorów ma więc za zadanie czuwać nad zgodnością działań funduszu z przepisami prawnymi, jak i nad zasadnością podejmowanych przez fundusz decyzji inwestycyjnych. Co musi zrobić rada w sytuacji, gdy wykryje nieprawidłowości w działaniach podejmowanych przez fundusz? Następuje wówczas wezwanie TFI do niezwłocznego usunięcia nieprawidłowości, a także zawiadomienie Komisji Nadzoru Finansowego o wykrytych nieprawidłowościach. Sama rada nie może jednak poczynić w tym zakresie nic więcej – tj. nie może podjąć działań naprawczych dotyczących danego problemu. Co ciekawe, uprawnienia kontrolne rady rozciągają się również na możliwość rozwiązania SFIO – i to nie tylko wtedy, gdy stwierdzi nieprawidłowości w jego działalności. Może nastąpić to przykładowo wtedy, gdy zostanie osiągnięty cel inwestycyjny funduszu. By podjąć taką uchwałę, konieczne jest uzyskanie co najmniej 2/3 głosów oddanych przez inwestorów w relacji do ogólnej liczby jednostek uczestnictwa w danym funduszu.

Fundusze inwestycyjne zamknięte

FIZ-y publiczne i niepubliczne

W przeciwieństwie do omówionych wcześniej funduszy inwestycyjnych otwartych, ofertę funduszu inwestycyjnego zamkniętego (FIZ) kieruje się do wąskiej grupy inwestorów, przede wszystkim doświadczonych, posiadających status inwestora profesjonalnego. Często też zdarza się tak, że tego typu fundusze tworzy się dla określonej grupy inwestorów, gotowej na poniesienie większego ryzyka inwestycyjnego[5]. W ramach tej grupy możemy wyróżnić fundusze inwestycyjne zamknięte publiczne i niepubliczne.

Najprościej rzecz ujmując, FIZ-y publiczne oferują swoje certyfikaty inwestycyjne na rynku regulowanym lub w ramach alternatywnego systemu obrotu[6]. Odwołajmy się na chwilę do Ustawy o ofercie publicznej i warunkach wprowadzania instrumentów finansowych do zorganizowanego systemu obrotu oraz o spółkach publicznych. Zgodnie z art. 3 tej ustawy mamy do czynienia z ofertą publiczną papierów wartościowych, jeśli liczba jej adresatów przekracza 149 podmiotów. Definicja ta jest istotna w kontekście drugiego rodzaju FIZU – niepublicznego, którego certyfikatów inwestycyjnych nie dopuszcza się do obrotu publicznego. Skoro tak, w nawiązaniu do powyższej definicji należy stwierdzić, że w ramach jednorazowej emisji FIZ niepubliczny może „ugościć” maksymalnie 149 inwestorów. Gdybyśmy mieli 150 inwestorów na liście, wówczas oferta papierów wartościowych byłaby już publiczna. Należy też wspomnieć, że nabycie certyfikatu inwestycyjnego FIZ-u niepublicznego jest możliwe, jeśli jego wartość w pierwszej emisji nie będzie mniejsza niż równowartość 40 000 euro. Próg ten obowiązuje również w ramach drugiej i kolejnych emisji – fundusz nie może przydzielić osobie fizycznej certyfikatów inwestycyjnych, jeśli wpłaciłaby kwotę mniejszą niż równowartość 40 000 euro. Próg ten jest określony dość wysoko, co koreluje z ogólną ideą FIZ-u opartą na kierowaniu oferty do inwestorów profesjonalnych.

Certyfikat inwestycyjny

Jak pewnie pamiętasz, w FIO i SFIO inwestor jako uczestnik otrzymuje jednostkę uczestnictwa; w funduszu inwestycyjnym zamkniętym inwestor otrzymuje natomiast certyfikat inwestycyjny. Dokument ten zawiera prawa inwestora zarówno majątkowe, jak i korporacyjne. Prawo majątkowe inwestora wyraża się w możliwości żądania zapłaty kwoty przez fundusz w przypadku zrywania relacji biznesowej z funduszem. Wówczas wartość aktywów funduszu dzieli się przez liczbę certyfikatów inwestycyjnych i na tej podstawie inwestor otrzymuje wypłatę środków (analogiczna sytuacja ma miejsce w funduszu inwestycyjnym otwartym – wycenione aktywa dzieli się przez liczbę jednostek uczestnictwa). Prawa korporacyjne oferują z kolei możliwość udziału w życiu biznesowym funduszu, np. poprzez głosowanie na zgromadzeniu inwestorów.

Jeśli inwestor chce nabyć certyfikat inwestycyjny, a tym samym przystąpić do danego FIZ-u, może zrobić to tylko w okresie przyjmowania zapisów; terminy są wówczas określone w dokumentach ofertowych prezentowanych inwestorowi. By nabyć taki certyfikat, trzeba uiścić wpłatę obejmującą cenę emisyjną certyfikatu, jak i również opłatę manipulacyjną[7].

  • Warto dodać, że certyfikat uczestnictwa posiada jedną cechę diametralnie odróżniającą go od jednostki uczestnictwa – jest on rodzajem papieru wartościowego.
  • Istotną różnicą jest również fakt, że struktura FIO umożliwia inwestorowi opuszczenie funduszu w dowolnym momencie. W przypadku FIZ-u sytuacja przedstawia się inaczej – sprzedaż certyfikatów inwestycyjnych może być uzależniona od warunków ustalonych przez fundusz w statucie i z reguły nie następuje w dowolnym momencie.
  • Kolejna odmienność między FIO a FIZ-em rysuje się w zakresie możliwości zbycia certyfikatów inwestycyjnych. Jak zapewne pamiętasz, jednostki uczestnictwa FIO nie mogą być zbyte osobie trzeciej, np. sprzedane znajomemu, który chce zainwestować w dane FIO. Z racji tego, że certyfikat inwestycyjny posiada status papieru wartościowego, można go zbyć na rzecz osób trzecich. W przypadku funduszu zamkniętego publicznego istnieje dodatkowa możliwość zbycia takiego certyfikatu – uczestnik może go zbyć na rynku regulowanym, gdzie są notowane takie certyfikaty.

Unijne alternatywne fundusze inwestycyjne

Na sam koniec kilka słów o unijnych alternatywnych funduszach inwestycyjnych (UAFI). Zgodnie z definicją znajdującą się w Ustawie z dnia 27 maja 2004 r. o funduszach inwestycyjnych i zarządzaniu alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi

unijny alternatywny fundusz inwestycyjny to rodzaj alternatywnego funduszu inwestycyjnego, który został zarejestrowany jako AFI przez właściwy organ w państwie członkowskim lub uzyskał zezwolenie właściwego organu w państwie członkowskim na prowadzenie działalności jako AFI. W przypadku gdy nie istnieje wymóg uzyskania zezwolenia lub prowadzenia rejestracji, UAFI to podmiot prowadzący analogiczną działalność, który ma siedzibę na terytorium państwa członkowskiego.

Prosto rzecz ujmując, gdy chcemy dowiedzieć się czym zajmuje się unijne AFI, zerkamy ponownie na definicję alternatywnego funduszu inwestycyjnego. UAFI jest to zatem instytucja wspólnego inwestowania, która zajmuje się zbieraniem aktywów od wielu inwestorów, by lokować takie aktywa w interesie tych inwestorów zgodnie z określoną polityką inwestycyjną oraz naturalnie nie jest funduszem z grupy UCITS.

UAFI wprowadzane do obrotu na terytorium Polski może pozyskiwać swoich klientów zarówno wśród profesjonalistów, jak i osób mniej doświadczonych, czyli klientów detalicznych. Co do tej drugiej grupy mamy jednak pewne ograniczenie – UAFI może kierować swoją ofertę w Polsce do klientów detalicznych wyłącznie wtedy, jeśli prawa uczestnictwa w tym funduszu są papierami wartościowymi oferowanymi w ramach oferty publicznej (czyli do 150 osób wzwyż). Jeśli jednak oferta publiczna nie wymaga sporządzenia prospektu, jej adresatem nie może być klient detaliczny (nieprofesjonalny). Prospekt to dokument udostępniany w związku z ofertą publiczną, który zawiera informacje umożliwiające podjęcie inwestorowi decyzji inwestycyjnej. Znajdują się w nim kwestie dotyczące historii danego podmiotu, informacji na temat zarządzających czy dane finansowe obrazujące jego kondycję biznesową. Warto dodać, że dokument ten zatwierdza Komisja Nadzoru Finansowego. W świetle tej definicji postawione wyżej wymogi wprowadzenia unijnego AFI na rynek polski nabierają sensu. Skoro klient detaliczny nie ma zbyt dużego doświadczenia w zakresie inwestowania, możliwość zapoznania się z prospektem danego podmiotu znacznie ułatwiłaby mu podjęcie decyzji inwestycyjnej. Jeśli jednak oferta publiczna danego UAFI nie uwzględnia prospektu, wówczas można ją kierować jedynie do inwestorów profesjonalnych, którzy będą w stanie podjąć zasadną decyzję inwestycyjną nawet i bez zapoznawania się ze szczegółami umieszczonymi w prospekcie.

Alternatywny fundusz inwestycyjny: podsumowanie

Lektura dzisiejszego wpisu przybliżyła Ci czym zajmuje się alternatywny fundusz inwestycyjny. Opisaliśmy funkcjonowanie specjalistycznego funduszu inwestycyjnego otwartego, funduszu inwestycyjnego zamkniętego oraz unijnego alternatywnego funduszu inwestycyjnego. Nie zapominaj, że do grupy AFI należy również alternatywna spółka inwestycyjna, którą zajmowaliśmy się szczegółowo w poprzednich wpisach. Oto najważniejsze punkty dzisiejszego wpisu:

  • „Alternatywność” AFI skupia się na rodzaju realizowanych inwestycji – w porównaniu do funduszy z grupy UCITS ich portfele są bardziej skoncentrowane na danych rodzajach aktywów. Wyróżniamy wśród nich fundusze typu venture capital, private equity czy hedge.
  • Pierwszą grupą zaliczaną do AFI są specjalistyczne fundusze inwestycyjne otwarte (SFIO). Wiele łączy je z funduszami inwestycyjnymi otwartymi (FIO) z grupy UCITS, jednak posiadają kilka wyjątkowych cech odróżniających je od klasycznego FIO. Mowa tu przede wszystkim o tym, że inwestorem SFIO nie może zostać każdy – fundusz może określić warunki, jakie musi spełnić przyszły uczestnik. Ponadto wyjście z inwestycji, czyli odkupienie jednostek uczestnictwa przez fundusz od inwestora, może nastąpić pod pewnymi warunkami, a nie każdorazowo na żądanie inwestora, tak jak to miało miejsce w przypadku FIO.
  • Drugą grupą zaliczaną do AFI są fundusze inwestycyjne zamknięte, których ofertę kieruje się przede wszystkim do inwestorów profesjonalnych, posiadających fachową wiedzę. FIZ-y dzielimy na publiczne i niepubliczne – w zależności od liczby adresatów oferty. Mamy do czynienia z ofertą publiczną, jeśli liczba adresatów to przynajmniej 150 osób. Jeśli ten próg nie zostanie przekroczony, mamy do czynienia z FIZ-em niepublicznym. Jeśli jednak inwestor chciałby się stać uczestnikiem FIZ-u niepublicznego, musi wnieść kwotę wynoszącą równowartość minimum 40 000 euro. Zamiast jednostek uczestnictwa charakterystycznych dla FIO i SFIO, w FIZ-ie występują certyfikaty inwestycyjne, będące papierami wartościowymi. Można je sprzedać osobom trzecim, w przeciwieństwie do jednostek uczestnictwa, które mogą być odkupione od inwestora jedynie przez fundusz.
  • Unijny alternatywny fundusz inwestycyjny funkcjonujący na terenie naszego kraju może kierować swoją ofertę zarówno do klientów profesjonalnych, jak i detalicznych (nieprofesjonalnych). Jeśli chodzi jednak o klientów detalicznych, UAFI musi spełnić dodatkowy warunek – propozycja uczestnictwa dla inwestora musi być złożona w ramach oferty publicznej (czyli do minimum 150 osób wzwyż) i musi mieć załączony prospekt. Jeśli UAFI może kierować ofertę publiczną bez konieczności załączenia prospektu, wówczas pozostaje mu zwrócenie się jedynie do klientów profesjonalnych, dla których dokument ten nie jest konieczny do podjęcia decyzji inwestycyjnej.

Jeśli jakieś pojęcia pozostają dla Ciebie niejasne albo chciałbyś upewnić się w innej kwestii, napisz wiadomość pod adres: hello@need4funds.com 

Picture of Zuzanna Szczygłowska
Zuzanna Szczygłowska
Content writer, prawnik in-house. Absolwentka prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Mikołaja Kopernika oraz studentka ostatniego roku finansów i controllingu na Wydziale Zarządzania i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego. Zdobywała doświadczenie pracując w charakterze prawnika dla kilku kancelarii prawnych oraz jednego z krakowskich funduszy inwestycyjnych. W swojej karierze zarządzała również zespołem jako menedżer w jednym z krakowskich muzeów. Autorka bloga, pasjonatka literatury i sztuki. Baza tekstów dostępnych na platformie Venture Transaction Platform to wypadkowa wszechstronnej wiedzy merytorycznej połączonej z pasją do pisania.
Przypisy

[1] T. Sójka, 2. Wdrożenie dyrektywy ZAFI do polskiego porządku prawnego [w:] W poszukiwaniu dobrego prawa. Księga Jubileuszowa Profesora Mirosława Steca. Tom II. Perspektywa prywatnoprawna, red. K. Małysa-Sulińska, M. Spyra, A. Szumański, Warszawa 2022, str. 350

[2] Tamże, str. 353.

[3] C. Sadkowski [w:] Ustawa o funduszach inwestycyjnych. Komentarz. Tom I. Art. 1–157, red. A. Kidyba, Warszawa 2018, art. 113.

[4] W ramach przypomnienia – towarzystwo funduszy inwestycyjnych (TFI) tworzy fundusze inwestycyjne, zarządza nimi oraz reprezentuje je w relacjach zewnętrznych.

[5] M. Kapijas [w:] Ustawa o funduszach inwestycyjnych. Komentarz. Tom I. Art. 1–157, red. A. Kidyba, Warszawa 2018, art. 117.

[6] Zarówno na rynku regulowanym jak i alternatywnym dochodzi do kupna i sprzedaży papierów wartościowych, np. akcji. Najprościej rzecz ujmując, różnica pomiędzy nimi polega na stopniu sprawowanej kontroli, a także liczbie stawianych wymogów dla podmiotów, które operują w ramach tych rynków.

[7] A. Siwek, Ł. Wojakowski, Jednostki uczestnictwa i certyfikaty inwestycyjne funduszy inwestycyjnych – porównanie zagadnień prawnych i organizacyjnych. Poradnik klienta usług finansowych, str. 26.

Dostęp: Jednostki_uczestnictwa_2016_48112.pdf (knf.gov.pl)

Strona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i zmianie ustawień cookies w przeglądarce. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies.